Już teraz zapowiada zmiany. Zimowy sezon dla wielu polskich sportowców nie był udany, a znaczna część kibiców ocenia go przez pryzmat słabej formy kadry skoczków.
Adam Małysz nie ukrywa rozczarowania, ale jednocześnie nadziei upatruje w młodzieży. I wskazuje na inne sukcesy, jak choćby zawody Pucharu Świata w snowboardzie na Jaworzynie Krynickiej, które będą miały dalszą kontynuację.
Polscy skoczkowie przez znaczną część sezonu rozczarowywali na całej linii, a ich dyspozycja była papierkiem lakmusowym. Na wielkie uznanie i słowa pochwały zasłużył Aleksander Zniszczoł, który miał najlepszy sezon w swojej karierze.
Pozostali zawodnicy nie plasowali się na takich miejscach, na jakich powinni się znaleźć — wskazuje Adam Małysz. Prezes PZN podkreśla, że przed władzami związku trudne negocjacje, które mają na celu znalezienie rozwiązania na kolejny sezon.
Małysz wskazuje pozytywy “Musimy inwestować.” Rozmowy, które przed nami, a częściowo je już zakończyliśmy, będą skupiały się na tym, co zrobić, aby kolejny sezon był lepszy.
Chcemy, by nie tylko starsi, ale przede wszystkim młodsi skoczkowie robili postępy — dodaje. Małysz skupił się też na innych sportach.
Wiele ciepłych słów poświęcił Marynie Gąsienicy-Daniel i Magdalenie Łuczak, które próbowały swych sił w alpejskim Pucharze Świata. Jednym z sukcesów, które osłodziły gorycz zimowych niepowodzeń, była organizacja pierwszych w historii zawodów snowboardowego Pucharu Świata, które w dniach 24-25 lutego gościła Jaworzyna Krynicka.
Małysz zdradził, że FIS był na tyle zadowolony z organizacji zawodów, że snowboardowa elita ponownie zawita do Polski w kolejnym sezonie. Małysz odniósł się również do sytuacji w kadrach w biegach narciarskich i kombinacji norweskiej, gdzie pozytywne wrażenie po swoim występach pozostawia Joanna Kil, jedyna polska reprezentantka w tej konkurencji.
W biegach narciarskich i kombinacji norweskiej postawiliśmy na młodzież. Wśród seniorów też mieliśmy jednak problemy.
Daliśmy trenerowi Bauerowi wolną rękę, ale w tym sezonie trudno było dostrzec postęp u zawodników. Dlatego też nasze zaufanie wobec trenera się wyczerpało i czekają nas spore zmiany — zdradził Małysz.
Małysz wspomniał m.in. o brązowym medalu Łukasza Łukaszczyka na Zimowych Igrzyskach Olimpijskich Młodzieży, a także o trzecim miejscu kadry skoczków na MŚ juniorów w Planicy.
Na podium MŚ juniorów w snowboardzie alpejskim stanęła również Weronika Dawidek. “Musimy inwestować w młodzież.”
Dziękujemy, że przeczytałaś/eś nasz artykuł do końca. Bądź na bieżąco!
Obserwuj nas w Wiadomościach Google.