To było rozwiązanie dla wielkiego zwycięstwa Igi Świątek. Po meczu przyznała: wiedziałam –
Po meczu przyznała: wiedziałam
Iga Świątek podzieliła się swoimi refleksjami po zwycięstwie z Emmą Raducanu w ćwierćfinale turnieju WTA 500 w Stuttgarcie. Polka wygrała pojedynek w dwóch setach 7:5 i 6:3.
“To był rzeczywiście intensywny mecz z mnóstwem zwrotów sytuacji. Cieszę się, że w kluczowych momentach obu setów wychodziłam na prowadzenie i przejmowałam kontrolę” – przyznała w rozmowie z dziennikarzami.
Mimo pewnych problemów z grą rywalki, Świątek zdecydowała się wyczekać idealną okazję, by przejąć inicjatywę na korcie. “Rywalka miała dobre i mocne wykończenie, ale wiedziałam, że nie będzie w stanie utrzymać takiej intensywności przez całe spotkanie.
Czekałam tylko na swoją szansę, by ją przełamać. Byłam pewna, że wykorzystam te okazje” — stwierdziła nasza tenisistka.
Następnie, Kazachstanka zaliczyła udany występ w półfinale Porsche Tennis Grand Prix po zaciętym pojedynku z Jasmine Paolini. Mimo problemów w decydującej partii, zdołała zgarnąć cztery gemy z rzędu, co zapewniło jej zwycięstwo.