Koszmar Lewisa Hamiltona
Piąte kwalifikacje tego sezonu wygrał Max Verstappen. Wielki faworyt zatem znów zdobył pole position.

Największą sensacją kwalifikacji przed GP Chin była słaba pozycja Lewisa Hamiltona. Brytyjczyk odpadł już po pierwszej części i zajął dopiero 18. miejsce.

Gościła w nich jeszcze przed pandemią. Ten weekend był jednak bardzo intensywny.

Kwalifikacje do sprintu odbyły się w piątek, w sobotę natomiast wystartowały do kwalifikacje do wyścigu głównego. Hamilton wywalczył tu sześć pole position z rzędu w latach 2012-2017 i zamierzał dołożyć tu wygraną w kwalifikacjach w 2024 r. Mieliśmy jednak sensację już na początku, bo Anglik uzyskał 18. czas i odpadł w pierwszej części kwalifkacji z takimi zawodnikami jak: Zhou Guanyu, Kevin Magnussen, Logan Sargeant i Yuki Tsunoda.

Już na początku ogłoszono karę za kolizję Fernando Alonso z Carlosem Sainzem. Pierwszy z wymienionych został ukarany 10 sekundami kary.

Na początku prowadził Sainz, ale na pierwszym miejscu zmienił go Lando Norris. Na koniec pierwszej części kwalifikacji prowadził jednak Max Verstappen, a drugi był Charles Leclerc.

Zaskoczył Carlos Sainz. W drugiej części sezonu Norris walczył o zwycięstwo z Verstappenem.

Wypadek miał Sainz, którego autem zakręciło, a Hiszpan uderzył o bariery. Uderzenie nie było mocne i nic mu się nie stało.

Podniesiono jednak czerwoną flagę. Po przerwie wrócono do rywalizacji, początkowo bez George’a Russella i Sainza.

Zaskoczył Sainz, który świetnie powrócił do wyścigu. Przez moment był drugi, a ostatecznie drugą część kwalifikacji ukończył na trzecim miejscu.

W ostatniej części, czyli w Q3 doszło do interesujących przetasowań. Na drugie miejsce za Vestappenem wyszedł Fernando Alonso po pierwszym pomiarowym kółku.

Na kolejnym okrążeniu na trzecie miejsce przesunął się Russell, a niedługo później wspaniałą walkę o drugie miejsce toczyli Sainz, Leclerc i Norris. Ostatecznie jednak drugie miejsce zgarnął Sergio Perez.

Pole position, kolejne już w tym sezonie zgarnął Verstappen i nie jest to niespodzianka. Wyścig o Grand Prix Chin odbędzie się w niedzielę o 9.00 polskiego czasu.

*Dziękujemy, że przeczytałaś/eś nasz artykuł do końca. * *Bądź na bieżąco!

* *Obserwuj* *nas w Wiadomościach Google. *