Teraz przegrała! Lukas Podolski może świętować.
Małgorzata Mańka-Szulik nie będzie już prezydentem Zabrza. W drugiej turze wyborów samorządowych pokonała ją Agnieszka Rupniewska.
Mańka-Szulik rządziła miastem od 2006 r. i miała duży wpływ na działalność miejscowego piłkarskiego Górnika. W pierwszej turze wyborów Rupniewska zajęła pierwsze miejsce, zdobywając 28,85% głosów, podczas gdy Mańka-Szulik zdobyła 42,15% głosów.
Wtedy Rupniewska miała 27,44% głosów, a Mańka-Szulik 21,73%, pokonując trzeciego Kamil Żbikowskiego. Nazywana przez kibiców Górnika “Carycą” Mańka-Szulik zyskała największe poparcie 14 lat temu, zdobywając aż 75% głosów, jednak w 2018 r. po raz pierwszy zmierzyła się z Rupniewską, wygrywając dopiero w drugiej turze.
Przegrana Mańki-Szulik oznacza rewolucję, gdyż Rupniewska podczas kampanii wyborczej mówiła o potrzebie sprzedaży Górnika i zarządzaniu przez profesjonalistów. Rupniewska jest popierana przez KO, lecz nie należy do żadnej partii.
Urodziła się w Gliwicach, ale wychowała w Zabrzu. Jest absolwentką Wydziału Prawa i Administracji Uniwersytetu Śląskiego, miejską radną oraz prezesem stowarzyszenia Nowe Zabrze.
Miasto Zabrze jest większościowym właścicielem Górnika od 2011 r. W środowisku piłkarskim mówi się, że przez cały czas nie zmieniała się osoba podejmująca najważniejsze decyzje w klubie, bo to Mańka-Szulik de facto rządzi Górnikiem.