Niezastąpiona historia kolarstwa: coraz gorsze czasy, według Przeglądu Sportowego.
Piękna wiosenna pogoda. Słońce przygrzewa, wiaterek, drzewa się zielenią. Cudowna przejażdżka. I nagle: pisk hamulców, huk, krzyki i jęki. Kolarze wypadają z szosy, walą się w krzaki, między kamienie. Jedni wstają, rozglądają się oszołomieni, inni się wiją, leżą nieprzytomni. Podarte…