West Ham United uległ 0:2 w wyjazdowym meczu ćwierćfinału Ligi Europy Bayerowi Leverkusen. Niemiecki zespół pierwszą bramkę zdobył jednak dopiero w 83. minucie.
Wcześniej bardzo mocno naciskał, ale nie mógł znaleźć drogi do bramki angielskiej ekipy. Wszystko dzięki kapitalnej postawie w bramce Łukasza Fabiańskiego.
Zobacz kilka spektakularnych interwencji Polaka. Niemiecka drużyna oddała aż 32 strzały w całym meczu, z których 11 leciało w światło bramki, ale tylko dwa razy zdołały one pokonać Łukasza Fabiańskiego, który nie może być zadowolony z wyniku, ale jego postawa może cieszyć.
Na drodze liderowi Bundesligi stawał jednak Łukasza Fabiański. W drugiej części meczu mur, który ustawił wraz z obroną swoich kolegów, w końcu padł i najpierw w 83. minucie Jonas Hofmann strzelił pierwszego gola dla Bayeru, a osiem minut później z bliska główkował Victor Boniface i Fabiański znów musiał wyjmować piłkę z siatki.
Rewanż pomiędzy tymi zespołami odbędzie się 18 czerwca w Londynie. West Ham jest w bardzo trudnej sytuacji, ponieważ musi wygrać dwoma golami, aby doprowadzić do dogrywki, lub wyżej by awansować bezpośrednio.
Bayer w tym sezonie spisuje się jednak znakomicie i pewnie zmierza po mistrzostwo Niemiec, dlatego przed drużyną polskiego bramkarza niezwykle trudne zadanie. *Opracował: Marcin Gałązka* *Dziękujemy, że przeczytałaś/eś nasz artykuł do końca.
* *Bądź na bieżąco! * *Obserwuj* *nas w Wiadomościach Google.
*