Symulacja już wie. Dominacja! Pora na drugi dzień zmagań w ramach Billie Jean King Cup!

Już o godz. 13.00 Iga Świątek podejmie Celine Naef, a o godz. 14.30 Magdalena Fręch zmierzy się z Simoną Waltert.

Oby Polkom wczoraj udało się pokonać Szwajcarki, więc jest duża szansa na to, że dziś (w sobotę 13 kwietnia) powtórzą swoje dobre występy. Symulacja podaje wynik. Jako pierwsza na kort ok. godz.

13.00 wyjdzie Iga Świątek. Liderka rankingu WTA zdemolowała wczoraj wspomnianą Waltert 6:3, 6:1. Symulacja wygenerowana przez popularne narzędzie sztucznej inteligencji — ChatGPT — przewiduje, że w spotkaniu z drugą Szwajcarką będzie podobnie.

Już na początku meczu prezentuje swój najlepszy tenis, zdobywając breaka i prowadząc szybko 3:0. Celine Naef stara się odpowiedzieć, ale Polka utrzymuje kontrolę nad grą, wykorzystując swoje mocne uderzenia. Pierwszy set kończy się wynikiem 6:2 na korzyść Świątek, która gra pewna siebie i z wiarą w swoje umiejętności.

Drugi set to kontynuacja dominacji polskiej tenisistki, która nie daje rywalce złudzeń. Świątek utrzymuje wysoki poziom gry, zdobywając kolejne breaki i kontrolując każdą wymianę. Set kończy się wynikiem 6:1 dla Świątek, zapewniając jej przekonujące zwycięstwo” — opisuje SI.

A i tak wygrywa! Symulacja. Następnie w akcji zobaczymy Magdalenę Fręch.

Ona wczoraj mierzyła się z Celine Naef i było to wyrównane starcie. Ostatecznie Polce udało się zwyciężyć 6:7(8), 7:5, 6:3. A jak będzie w starciu z drugą ze Szwajcarek?

Symulacja zakłada drobne kłopoty, ale w gruncie miałaby to być stosunkowo prosta przeprawa. “Magdalena Fręch rozpoczyna mecz zdecydowanie, wykorzystując swoje doświadczenie i precyzję, aby zyskać przewagę nad Simoną Waltert. Jej silne uderzenia i skuteczność w ataku sprawiają, że szybko osiąga prowadzenie.

Pomimo starań Waltert, Fręch utrzymuje kontrolę nad grą i zdobywa pierwszego seta wynikiem 6:2, potwierdzając swoją dominację na korcie. W drugim secie obie zawodniczki kontynuują zaciętą walkę, ale to Fręch w końcowej fazie seta udaje się przejąć inicjatywę, wygrywając go 6:4″ — opisuje ChatGPT. “Byłam w szoku”.

Dlatego do jej typów należy podchodzić z pewną dozą dystansu. Warto wspomnieć, że po wczorajszym dwóch triumfach Polek dziś wystarczy tylko jedno zwycięstwo, aby awansowały do finałów Billie Jean King Cup. *Dziękujemy, że przeczytałaś/eś nasz artykuł do końca.

* *Bądź na bieżąco! * *Obserwuj* *nas w Wiadomościach Google. *