Rywale bagatelizują Polaków przed Euro 2024. Absurdalne słowa –
Absurdalne słowa. Holandia będzie jednym z rywali reprezentacji Polski na Euro 2024. Holendrzy jednak nie zastanawiają się, czy awansują z grupy. Są tego pewni, czemu dają dowód w sportowych programach.
Są nawet głosy o finale. Turniejową grupę będzie miała bardzo trudną. Rywalami Biało-Czerwonych, prowadzonych przez Michała Probierza będą: Francja, Holandia i Austria. Holenderscy eksperci piłkarscy nie biorą pod uwagę, że ekipa Oranje miałaby się potknąć na Polsce.
— Zajmujemy drugie miejsce w grupie, potem w 1/8 finału gramy z drugim miejscem z grupy Belgii, co będzie bułką z masłem. Następnie w ćwierćfinale odpadamy z Portugalią — analizował dziennikarz Arno Vermeulen w programie telewizji NOS o nazwie Studio Voetbal i został uznany za pesymistę. Były piłkarz Ibrahim Afellay stwierdził bowiem, że reprezentacja Holandii zagra w finale turnieju. — Jeśli wszyscy będą w dobrej formie, na pewno mamy szansę — powiedział były reprezentant drużyny Oranje.
Dodał, że tacy zawodnicy jak Frenkie de Jong, Virgil van Dijk czy Mephis Depay muszą “ciągnąć wózek”. — Mamy po prostu naprawdę dobrych zawodników — zakończył Afellay, który w reprezentacji w latach 2007-2016 zagrał 53 mecze, w których strzelił siedem goli. W 2010 r. był wicemistrzem świata. Holandia mistrzostwa otworzy meczem z Polską i wygląda na to, że nikt w kraju Oranje nie zastanawia się, czy wygra.
— Przygotowania idą pełną parą. Nie mogę się doczekać turnieju — powiedział selekcjoner Ronald Koeman. — Trzeba emanować energią i trzeba to codziennie pokazywać, że naprawdę chcemy razem wygrać ten turniej – dodał trener reprezentacji Holandii.