Za dwa miesiące, w Hamburgu, reprezentacja Polski w piłce nożnej rozegra pierwszy mecz mistrzostw Europy. Rywalem będzie Holandia.

W siedzibie Telewizji Polskiej trwają ostatnie przygotowania do turnieju, dyrektor TVP Sport Jakub Kwiatkowski w poniedziałek pochwalił się głośnym transferem Łukasza Piszczka do zespołu ekspertów. Nam udało się jednak zdobyć informację dla polskich kibiców najcenniejszą: wiemy, kto skomentuje mecze Biało-Czerwonych.

Decyzja zapadła po długich dyskusjach, w których ścierały się dwie skrajnie różne koncepcje. Wszyscy trzej mają już przypisanych współkomentatorów na cały turniej.

Ich nazwiska również odkrywamy. – Całe Euro 2024 w TVP komentować będzie siedem par.

Dyrektor Kwiatkowski wypożyczy na czas mistrzostw gwiazdę z innej stacji, Mateusza Święcickiego. – Duży zespół TVP Sport obsłuży mistrzostwa z Niemiec.

Podczas poniedziałkowej emisji programu “Misja Futbol” w Onecie, prowadzący Radosław Majdan pogratulował dziennikarzowi Eleven Sports, Mateuszowi Święcickiemu transferu do TVP, oczywiście tylko na czas mistrzostw Europy. Wyprzedził tym samym oficjalne ogłoszenie tej współpracy, której szczegóły zostały dopięte niedawno.

To nie pierwszy raz, gdy Telewizja Polska zaprasza do komentowania gwiazdy innych stacji. Na poprzednie mistrzostwa Europy pojechał Rafał Wolski, a na mundial w Katarze wypożyczony z Viaplay został Przemysław Pełka.

Żaden z nich nie dostąpił jednak zaszczytu zarezerwowanego dla największych nazwisk – stałych komentatorów publicznej stacji. Podczas mundialu w Katarze spotkania Biało-Czerwonych były podzielone pomiędzy Mateusza Borka oraz Jacka Laskowskiego.

Ten pierwszy dostał starcie z Meksykiem i 1/8 finału z Francuzami. Laskowski komentował mecze z Arabią Saudyjską i hit rundy grupowej, w którym naprzeciw siebie stanęli Robert Lewandowski i Leo Messi.

Kibice dopytywali wtedy, dlaczego za mikrofonem brakuje Dariusza Szpakowskiego. Legendarny komentator Telewizji Polskiej w Katarze pracował na swoim 12. mundialu!

Dyrekcja TVP Sport uznała jednak, że nie będzie już komentował meczów Polaków, tylko zagraniczne hity, w tym finał. W ostatnim wywiadzie z “Przeglądem Sportowym Onet” Szpakowski przyznał, że nie była to łatwa sytuacja i tęsknił za emocjami, które przynoszą spotkania biało-czerwonych.

Zapominamy o kłótniach, troskach, polityce, zagrożeniach. Lubię być towarzyszem tego święta – powiedział po wielkim powrocie, który nastąpił 26 marca w Cardiff.

Ze Szpakowskim przy mikrofonie Polska pokonała Walię w karnych i jako ostatni zespół awansowała na Euro. Wtedy stało się jasne, że pan Dariusz także na mistrzostwach Europy będzie miał okazję, by komentować spotkania Biało-Czerwonych.

Pytanie było tylko jedno: ile? Dyrekcja TVP Sport była bliska decyzji, by powierzyć 72-letniemu Szpakowskiemu wszystkie – czyli minimum trzy – mecze Polaków.

Ostatecznie zwyciężyła jednak odmienna koncepcja. Tu zaskoczenia być nie może, bo Borek również związany jest z polską kadrą od lat.

Najpierw w Polsacie, a potem w Telewizji Polskiej, gdzie do współpracy zaprosił go jeden z poprzednich dyrektorów TVP Sport Marek Szkolnikowski. Potem do akcji wkroczy Szpakowski.

Wspólnie z Grzegorzem Mielcarskim zrelacjonują widzom starcie Polski z Austrią w Berlinie 21 czerwca. To może być najważniejsze grupowe spotkanie Biało-Czerwonych, bo rywal – choć w eliminacjach wygrał sześć z ośmiu meczów – wydaje się być najbardziej w naszym zasięgu.

Zamykającą fazę grupową potyczkę z faworytem mistrzostw Europy, Francją, skomentuje ostatni z “trzech tenorów” Jacek Laskowski w towarzystwie Marcina Żewłakowa. Gdyby Polacy awansowali do fazy pucharowej, zapadną kolejne decyzje.

Cała wyjazdowa ekipa TVP Sport będzie jednak znacznie bardziej liczna. Do Niemiec polecą więc prowadzący, eksperci i reporterzy.

Wczoraj, dyskutując z jednym internautów na platformie X, dyrektor Kwiatkowski sam uchylił rąbka tajemnicy. Jednym z wysłanników będzie sprowadzony niedawno z Polsatu Sport Marcin Feddek.

Mistrzostwa Europy w piłce nożnej odbędą się w Niemczech od 14 czerwca do 14 lipca z udziałem 24 reprezentacji, na 10 stadionach. TVP posiada wyłączne prawo do transmisji na terenie Polski.