Oto kulisy skandalu! “Może to był gol?” Ta sytuacja wywołała gigantyczny skandal! Interwencja Andrija Łunina na linii bramkowej w El Clasico wzbudziła ogromne kontrowersje w Hiszpanii, ale i na świecie.

Jak twierdzili piłkarze Barcelony, piłka przekroczyła linię bramkową i sędzia powinien uznać gola. Tak się ostatecznie nie stało ze względu na brak odpowiednich powtórek. Dziennikarze “Marki” ujawnili rozmowy sędziów obsługujących VAR. Po strzale Lamine’a Yamala bramkarz Królewskich Andrij Łunin odbił piłkę z linii bramkowej.

Goście twierdzą jednak, że futbolówka minęła linię bramkową, więc powinien paść gol. Nie było jednak powtórek, które pomogłyby rozwiać wątpliwości. Przypomnijmy, że Hiszpania nie dysponuje systemem goal-line, który służy pomocą w takich przypadkach. Dziennikarze “Marki” ujawnili rozmowę sędziego Cesara Soto Grado z arbitrami obsługującymi system VAR.

Oni również mieli wątpliwości, ale ze względu na brak powtórek nie uznali gola. Nie, nie mamy systemu goal-line. Sprawdźmy na VAR, może to był gol? Zaczekaj.

Wciąż szukamy powtórek. Jedna nic nie pokazuje, druga też nie, trzecia też nie, czwarta też nie, piąta też nie…

— W przypadku, w którym potwierdzi się, że była to prawidłowa bramka, a tak myślimy, pójdziemy dalej i zawnioskujemy o powtórzenie meczu, tak jak stało się w pewnym meczu w Europie wskutek błędu VAR — powiedział Joan Laporta, prezydent Barcelony. Ostatecznie Real Madryt pokonał Barcelonę 3:2. Gola na wagę zwycięstwa w 91. minucie strzelił Jude Bellingham.

*Dziękujemy, że przeczytałaś/eś nasz artykuł do końca. *
*Bądź na bieżąco! *
*Obserwuj nas w Wiadomościach Google. *