Dawid Szwarga, trener Rakowa Częstochowa, nie jest twórcą projektu zespołu. Zespół został przejęty po Marku Papszunie. Ostatnie wyniki Rakowa z drużynami z dołu tabeli i remisy zmniejszyły szanse na walkę o mistrzostwo.
Rozważenia dotyczące dalszych kroków dotyczące Szwargi są również przedstawione. Szwarga wprowadził nowe zasady, ale nie widać poprawy w grze zespołu. Zespół nie zmienił systemu gry i nie zdobywa więcej bramek.
Miało to obiecujący początek, ale nie można tego nazwać projektem. Przygoda Rakowa w europejskich pucharach była udana, mimo że zespół zakończył rywalizację w fazie grupowej Ligi Europy. Następne kroki Rakowa powinny być podjęte pod kierownictwem doświadczonego trenera, który prowadził zespoły w europejskich pucharach na wysokim poziomie.
Raków, dysponujący silną kadrą i dobrymi finansami, powinien mieć za cel regularne granie w Europie, w tym mierzenie w Ligę Mistrzów. Natomiast sytuacja Jagiellonii w grze na trzech frontach jest już mniej realistyczna.