Niedługo przed rozpoczęciem zmagań Polska podejmie w Biel Szwajcarię w ramach Pucharu Billie Jean King. W naszej kadrze na to spotkanie znalazły się Iga Świątek, Magdalena Fręch, Katarzyna Kawa i Maja Chwalińska. Na kilka godzin przed startem rywalizacji niespodziewany cios otrzymały gospodynie tego starcia.
Z powodu kontuzji z kadry Szwajcarek wycofać musiała się ich najlepsza singlistka, Viktoria Golubić, zajmująca 79. miejsce w rankingu WTA, kto nie zagra przeciwko Polsce z powodu kontuzji kostki i kolana. Dużym osłabieniem dla gospodyń jest również nieobecność Belindy Bencic, ponieważ Szwajcarka spodziewa się dziecka. Na zeszłorocznym Wimbledonie stoczyła ona kapitalny bój z Igą Świątek, który jednak zakończył się zwycięstwem Polki.
Szwajcarię reprezentować będą Leonie Küng (125. w rankingu WTA), Simona Waltert (153.) i Jil Teichmann (213.). Na razie nie wiadomo, która z nich w piątek wyjdzie na kort, aby zmierzyć się z Igą Świątek, a która stanie naprzeciwko Magdaleny Fręch.
Kapitan drużyny narodowej, Heinz Günthardt, powiedział na konferencji prasowej, że decyzję podejmą w ostatniej chwili. Po kontuzji wraca również Jil Teichmann, która w swojej karierze była najwyżej notowana na 21. miejscu. Polki i tak były faworytkami tej rywalizacji, ale nieobecność Golubić dodatkowo zwiększa szanse naszej reprezentacji na zwycięstwo.