Iga Świątek

Fatalne wieści dla Igi Świątek! Trafiła na swój “koszmar”, to już pewne –

Potencjalnie łatwo może być tylko w pierwszym meczu, a już w drugim może zmierzyć się ze swoim “koszmarem”. Tylko cztery najlepsze zawodniczki rankingu mogą liczyć na wolny los w pierwszej rundzie, a już w drugiej na ich drodze staną trudne rywalki. Sam początek turnieju dla Igi Świątek zapowiada się dość łatwo. Pierwsza rakieta świata będzie musiała zmierzyć się z Tatjaną Marią lub Elise Mertens, i choć obie te zawodniczki są niezwykle doświadczone, to teoretycznie nie powinny stanowić problemu dla faworytki.

Później będzie jednak znacznie trudniej. Tam poziom trudności będzie ustawiony już zdecydowanie wyżej. Wiemy bowiem, że w kolejnym spotkaniu Polka może zmierzyć się z Jeleną Ostapenko, która jest nazywana “koszmarem” 22-latki. Przypomnijmy, że wygrała dotąd wszystkie cztery spotkania przeciwko Świątek.

Łotyszka prezentuje jednak w ostatnich tygodniach dość niestabilną formę, z czego skorzystać może Linda Noskova. Czeszka zmierzy się z Ostapenko w pierwszej rundzie, a wygrana tego spotkania w drugiej rundzie zagra z Emmą Raducanu lub Angelique Kerber. Ta część drabinki prezentuje się niezwykle ciekawie! W ewentualnym półfinale na Świątek czekać może Jelena Rybakina.

Kazaszka co prawda przegrała z Polką w Dausze, ale i tak trzykrotnie potrafiła ją pokonać w meczach o najwyższą stawkę, również na mączce. W razie niepowodzenia Rybakiny inną rywalką dla Świątek w półfinale może być Ons Jabeur. Co ciekawe, obie zawodniczki miały sporo szczęścia w losowaniu i uniknęły najtrudniejszych rywalek w pierwszych rundach. Białorusinka dzięki wysokiemu rozstawieniu rozpocznie grę w drugiej rundzie od meczu z Paulą Badosą lub kwalifikantką, a Amerykanka zmierzy się ze zwyciężczynią meczu kwalifikantek.

Turniej WTA rangi 500 rozpoczyna się już w poniedziałek 15 kwietnia. Iga Świątek prawdopodobnie przystąpi do gry stosunkowo późno ze względu na udział w Billie Jean King Cup. Jej spotkanie odbędzie się w środę lub czwartek.

LEAVE A RESPONSE

Your email address will not be published. Required fields are marked *