Iga Świątek opowiada o sesji zdjęciowej dla marki Lancome, która stała się jedną z jej ulubionych rzeczy w tym roku. Polka pokonała Elise Mertens 6:3, 6:4 w drugiej rundzie turnieju WTA w Stuttgarcie, gdzie wygrała poprzednie dwie edycje. W pierwszej rundzie Świątek otrzymała wolny los, a w drugiej rundzie zmierzyła się z Mertens.
Pojedynek rozpoczął się stosunkowo łatwo, a Polka zakończyła pierwszą partię zwycięstwem 6:3. Ona podkreśla, że kluczem do sukcesu było utrzymanie intensywności gry oraz wywieranie presji na rywalce. Świątek skomentowała również swoje uczestnictwo w sesji zdjęciowej dla marki Porsche, mówiąc że ta sesja dała jej nową energię po niefajnym okresie po Australian Open.
W ćwierćfinale Świątek zmierzy się z zwyciężczynią pojedynku Linda Noskova – Emma Raducanu.