Michał Wojarski, znany narciarz wysokogórski i ratownik GOPR z Krakowskiego Klubu Wysokogórskiego, niestety nie żyje. Wojarski zginął w Tatrach, które uwielbiał ponad wszystko. Jego śmierć jest wielkim ciosem dla całego środowiska. Ratownik dyżurny TOPR, Tomasz Wojciechowski, potwierdził tę tragiczną wiadomość.

Najprawdopodobniej Michał wpadł w lawinę w okolicy Świnickiej Kotliny. Jego zaginięcie zgłoszono nocą z 20 na 21 kwietnia, a specjalistyczny sprzęt potwierdził, że pod warstwą śniegu leży ciało Wojarskiego. Michał Wojarski był cenionym i znanym członkiem społeczności górskiej, pasjonatem gór, doskonałym narciarzem i geodetą. Został zapamiętany jako wymagający ratownik ukończonych szkoleń, a także ambitny zawodnik w różnego rodzaju zawodach górskich.

Środowisko górskie żegna Wojarskiego z wielkim smutkiem. Obecnie w Tatrach panują bardzo trudne warunki, więc każda górska wycieczka czy wspinaczka wymaga szczególnej ostrożności.