Miejsce Polaka i Holendra zajęli Marcelo Melo i Alexander Zverev. Wcześniej nasz tenisista zapewnił sobie awans do 1/8 finału w rywalizacji singlistów.
Tego dnia był zaplanowany ich mecz z argentyńskim duetem — Francisco Cerundolo i Tomasem Martinem Etcheverrym. Kilkadziesiąt minut przed jego rozpoczęciem oficjalnie poinformowano jednak, że spotkanie się nie odbędzie, a Argentyńczycy zagrają z Melo i Zverevem.
Nie podano natomiast powodów rezygnacji z gry Polaka i Holendra. Całkiem możliwe, że wrocławianin chce mieć po prostu więcej czasu przed swoim kolejnym pojedynkiem w turnieju singlowym.
Po środowym zwycięstwie nad Roberto Bautistą-Agutem, najlepszy tenisista znad Wisły jest już w 1/8 finału prestiżowej imprezy. O ćwierćfinał powalczy z Casperem Ruudem.
Oba spotkania odbyły się w 2022 r. Pierwsze z nich miało miejsce w wielkoszlemowym Rolandzie Garrosie. Wówczas lepszy okazał się Ruud, który wygrał na paryskiej mączce 6:2, 6:3, 3:6, 6:3.
Kilka miesięcy później, w półfinale turnieju w Montrealu odbywającym się na twardej nawierzchni, “Hubi” wziął jednak rewanż i zwyciężył 5:7, 6:3, 6:2. Na razie nie ma jeszcze informacji, o której godzinie rozpocznie się starcie Hurkacz — Ruud.
Niemal na pewno odbędzie się jednak w czwartek, 11 kwietnia.