Były piłkarz Legii ostro: Pierwszej połowy nie można nazwać meczem [WYWIAD]
Były obrońca Legii Arkadiusz Gmur określił pierwszą połowę meczu z Molde jako katastrofalną, z brakiem zaangażowania i słabą grą defensywną. Legioniści wydawali się niewyspani i rozkojarzeni, co doprowadziło do strat w grze. Gmur zauważył, że nawet debiutant Qëndrim Zyba nie wyróżniał się pozytywnie.
Po przerwie zmiennicy odmienili grę Legii, a Rafał Augustyniak był dobrym duchem zespołu, pobudzając swoich kolegów do walki. Choć Legia zauważyła szansę na poprawę rezultatu, nie wykorzystała kilku okazji do strzelenia gola. Drużyna zauważyła potencjał w Japończyku Ryōyi Morishicie, który spowodował zamieszanie na lewej flance i stwarzał zagrożenie dla przeciwników.
W drugiej połowie Legia wyglądała obiecująco, wykazując chęć zdobycia kolejnej bramki. Gmur wyraził nadzieję na zwycięstwo Legii w dwumeczu, jeśli drużyna będzie grać z takim zaangażowaniem jak w drugiej połowie meczu.