Rosjanin obawia się meczu z Hubertem Hurkaczem. Daniił Miedwiediew, który zmierzy się z Polakiem w następnym meczu Australian Open, doskonale zna jego największą broń – mocny serwis. Miedwiediew podkreślił, że Hurkacz serwuje lepiej od reszty chłopaków i był numerem jeden pod względem liczby asów w zeszłym roku.

Rosjanin został zapytany o odczucia przed pojedynkiem z Polakiem i podkreślił, że musi utrzymać mocny serwis i nie dać się przełamać. Jednocześnie będzie próbował przełamać Hurkacza i w razie niepowodzenia, skoncentruje się na wygraniu tie-breaka.

Miedwiediew wspominał również o osiągnięciach Hurkacza, takich jak dotarcie do półfinału Wimbledonu i wygranie dwóch turniejów Masters 1000. Mimo to, Rosjanin wyraził wiarę w swoje możliwości i stwierdził, że Hurkacz ma szanse na wygranie Australian Open, ale wierzy, że tym razem to nie nastąpi.

Artykuł kończy się podziękowaniem za przeczytanie i zachętą do obserwowania nas w Wiadomościach Google.